Ciepło, cieplej, gorąco!
Dzisiejsza galeria z powodzeniem mogłaby nosić tytuł – znajdź grzejnik, gdyż prezentowane modele w niczym nie przypominają żeliwnych żeberkowych konstrukcji, które trzeba było malować, aby choć trochę je uestetycznić. Obecnie projektowane grzejniki łatwo pomylić z obrazem, grafiką na ścianie, taflą szkła pod oknem czy lustrem. Zdarzają się też propozycje bardziej eksperymentalne takie jak grzejniki przypominające wypchane zwierzęta, jednakże skupiamy się dziś na tych, które jak kameleony wtapiają się we wnętrze.
